środa, 27 kwietnia 2011

Juwenaliowy rozkład jazdy !

Maj to bezsprzecznie najbardziej studencki miesiąc w kalendarzu. We wszystkich ośrodkach akademickich w naszym kraju odbędą się juwenalia, podczas których wystąpią setki zespołów, i tych znanych i tych mniej popularnych. Trzeba przyznać, że święta studentów przyciągają coraz popularniejsze kapele i coraz bogatszych sponsorów, więc będzie się działo. Specjalnie dla Was przygotowaliśmy zestawienie juwenaliowych atrakcji z całego kraju.


Warszawa
Termin: 1-3 czerwca
Miejsce: Kampus SGGW
Info: www.ursynalia.pl

Ursynalia, czyli święto studentów Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego od lat są uznawane za oficjalne juwe w Warszawie. Nie da się ukryć, że stolica dała w tym roku czadu. Będzie baaardzo rockowo, bo listę kapel otwierają Korn i Guano Apes, a wspierać będą ich dzielnie m.in. Simple Plan, Jelonek, Perfect i Proletaryat. Dla amatorów innej muzyki  na specjalnej scenie zagra m.in. Grubson. Impreza ma jednak dwie główne wady. Po pierwsze odbywa się w środę, czwartek i piątek, co może stanowić ograniczenie dla osób spoza Warszawy. Druga wada - impreza jest płatna ! Co prawda nie są to jakieś wygórowane stawki (50zł) jak na występy takich kapel, to jednak pozostajemy wierni przekonaniu, że juwenalia powinny być za darmo !


Olsztyn
Termin: 19-22 maja
Miejsce: Kampus Kortowo
Info: www.kortowiada.pl


Kortowiada przez wielu uznawana jest za najlepsze juwenalia w Polsce i jeśli brać pod uwagę pakiet zespołów, które wystąpią na scenie, to trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić. Listę gwiazd otwiera Gentleman, a zaraz za nim polskie gwiazdy: Dżem, Elektryczne Gitary, Lady Pank, Enej, Farben Lehre, Abradab i Starguardmuffin (taa Kamil Bednark). Dodatkowo na scenie alternatywnej m.in. Kumka Olik i Analogs, a w namiocie na plaży kortowskiej muzyka klubowa. Oprócz tego w Kortowie nie zabraknie tradycyjnych bojów wydziałów i akademików i słynnej olsztyńskiej rywalizacji na najlepszą wydziałową koszulkę. Jedyną istotną zmianą jest fakt, że sponsorem Kortowiady został Lech i w tym roku nie uświadczymy w Olsztynie "czarnego księcia" Specjala. Oby zmiana nie odbiła się na cenie piwa :).



Kraków
Termin: 17-22 maja
Miejsce: Klub Żaczek, Klub Studio, Studium WFiS UJ.
Info: www.juwenalia.krakow.pl

Tegoroczne krakowskie juwenalia to aż 5 dni porządnego grania polskich czołowych kapel. Już we wtorek tłum rozbuja koncert reagge, na którym zagrają Vavamuffin i East West Rockers. Kolejny dzień to koncert Moniki Brodki w klubie Studio i koncert alternatywny, na którym usłyszycie m.in. poznańskie Muchy, Indigo Tree oraz Fisza i Emade. W czwartek natomiast wielki koncert plenerowy, czyli Myslovitz, Lao Che i Coma. Weekend rozpocznie się piątkowym pochodem juwenaliowym, który tradycyjnie wyruszy ze Starego Rynku. Później koncert Babskie Granie i znowu gwiazdy: Hey, Żywiołak i Ania Dąbrowska, a także koncert plenerowy w Żaczku, na którym zagrają T.Love i Zabili Mi Żółwia. Sobota to przegląd kabaretów i kolejny koncert - Strachy na Lachy i Indios Bravos. A na zakończenie spokojniejsza impreza, którą uświetnią Raz, Dwa, Trzy i Carrantouhil. Będzie się działo ! Niestety impreza również jest biletowana. Oficjalnych informacji na razie brak, ale plotki głoszą, że cena wynosi 30zł.

Katowice
Termin: 16-21 maja
Miejsce: Lotnisko Muchowiec w Katowicach
Info: www.juwenaliaslaskie.pl

Na Śląsku też zapowiada się niezła impreza. Główny punkt imprezy to dwudniowy koncert Totalna Inwazja Studentów, podczas którego wystąpią: Kult, Myslovitz, Czesław Śpiewa, Buldog, Strachy na Lachy, Muchy i Biff. Imprezę rozpocznie 16-go maja tradycyjny pochód juwenaliowy, który ruszy spod Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. Obecności biletów nie stwierdzono ;]

Wrocław
Termin: 9-15 maja
Miejsce: Wittigowo i Wyspa Słodowa
Info: www.juwenalia.org

Projekt P.I.W.O.
Wrocław w tym roku otwiera ogólnopolską studencką balangę i robi to z prawdziwym przytupem. Na początek kolejna edycja projektu P.I.W.O czyli Potężnego Indeksowanego Wyświetlacza Oknowego, dzięki któremu okna jednego z akademików Politechniki rozbłysną ferią kolorowych świateł. Od wtorku do czwartku życie toczyć się będzie na Wittingowie, gdzie znajduje się kampus Politechniki. Tam zagrają m.in. Abradab, Kumka Olik, Ocean, Hurt, L.U.C, Blenders, Rahim i Pablopavo. W piątek i w sobotę impreza przenosi się na słynną Wyspę Słodową, gdzie studentów bawić będą pierwszego dnia m.in. Łona, Vavamuffin i Paprika Korps. W sobotę czeka nas nietypowy koncert pt. Zimny Łokieć, a tu prawdziwe gwiazdy: Letni Chamski Podryw, D-Bomb i BOYS ! We Wrocku bawimy się za darmo !

Szczecin
Termin: 18-22 maja
Miejsce: Łasztownia
Info: www.juwenalia.szczecin.pl

W Łasztowni w ten weekend naprawdę góra atrakcji i muzyki z najwyższej krajowej półki. Juwenalia rozpoczną się nocnym biegiem od rektoratu Uniwerku Szczecińskiego do rektoratu ZUT-u. Później jeszcze korowód juwenaliowy, a następnie pierwszy koncert w Łasztowni, na którym wystąpią T.Love, Enej i Strachy na Lachy. W czwartek czeka nas bauns podczas koncertu reagge, na którym prym wieść będą Habakuk, Sydney Polak i Raggafaya wspierani przez PaRrasSol i Bethel. W piątek sceną zawładną hip-hopowcy z Pezetem, Grubsonem i Ostrym na czele. A na koniec szaleństwa koncert rozmaitości, czyli Akurat, Hurt, Carrion i No Future. 

Lublin
Termin: 13-23 maja
Miejsce: Miasteczko akademickie
Info: www.kozienalia.lublin.pl

Organizatorzy Kozienaliów, czyli juwe w Lublinie rozłożyli program na bardzo długi okres czasu. Kulminacją są jednak 3 koncerty Open-Air, które odbędą się 13-go, 14-go i 15-go maja. Wystapią na nich Velvet, Farben Lehre, Hunter, Renesans i Kazik na Żywo. 18-go maja na dokładkę przyjedzie jeszcze Abradab.


Poznań
Termin: 26-29 maja
Miejsce: Stadion AWF
Info: www.juwenalia.poznan.pl


Zwycięski pochód UEP :)
Tradycyjnie już juwenalia w Poznaniu nie błyszczą wśród innych imprez w kraju, ale nie możemy pominąć naszego miasta w tym zestawieniu. Jak zawsze juwe rozpocznie pochód, który ruszy w czwartek z placu Mickiewicza i przejdzie na stadion AWF przy ul. Pułaskiego. Wtedy rozpocznie się pierwszy z koncertów, na którym wystąpią Hope, Farben Lehre i Strachy na Lachy. W piątek na scenie występi L.U.C, Smolik, Abradab i Pablopavo, natomiast w niedzielę zaśpiewa Grubson i Starguardmuffin. Na chwilę obecną nie podano wiekszej liczby artystów na poznańską imprezę :(.

Inne



Z mniejszych imprez warto wspomnieć występ Guano Apes na juwenaliach w Białymstoku, który postawił w tym roku na jedną mocną gwiazdę. Podobną taktykę przyjęła Bydgoszcz, gdzie wystąpi Pendulum. Niestety strony internetowej brak, więc ciężko znaleźć informacje oficjalne na ten temat i zweryfikować te doniesienia. Niewiele informacji płynie z Gdańska, gdzie podano tylko zespoły, które pojawią się na dwóch głównych koncertach 27 i 28 maja. Na Neptunaliach wystapią T.Love, Lao Che, Strachy na Lachy i Dżem. Brak jakichkolwiek danych nt. imprezy w Toruniu.

piątek, 15 kwietnia 2011

Wiosna przyszła- rusz tyłek z domu!

Zapowiada nam się piękny weekend, dlatego wypada rzucić wam parę propozycji na spędzenie go w jakiś bardziej ambitny sposób, niż na oglądaniu fot z wakacji '99 i uciekaniu w panice przed kołami/licencjatem/magisterką* (*niepotrzebne skreślić). Powszechnie wiadomo przecież, że każdemu studentowi należy się odrobina relaksu, a nic tak nie relaksuje jak sport :D

Prognozy wszem i wobec podają 16 stopni zarówno w sobotę jak i niedzielę, więc tym razem tylko propozycje "na świeżym powietrzu" :D

1. Mecz nienawiści czyli Lech Poznań - Legia Warszawa. Biorąc pod uwagę obecną, dosyć wątłą dyspozycję obu drużyn, spotkanie zapowiada się wyjątkowo ciekawie. Poza stawką jaką jest honor i dominacja nad głównym rywalem, piłkarze będą musieli uratować także głowy swoich trenerów ;]
Wszystkich zestresowanych ewentualnymi "kibicami" gości zapewnić należy, że nawet jeśli się pojawią, będą stanowić kroplę w morzu fanów Lecha- nie ma więc się czego bać ;]
sobota 16.04.2011
godz. 15:45
bilety od 43 zł
Stadion Miejski w Poznaniu

2. Dla tych, którzy chcieliby obejrzeć coś odrobinę bardziej egzotycznego, niż piłka nożna mam inną propozycję, mecz Polskiej Ligi Lacrosse: Poznań Hussars - Kraków Dragons. Wszystkich, którzy nie ogarniają jeszcze z czym to się je, zapraszam do odwiedzenia kanału hussars na Vimeo.
sobota 16.04.2011
godz. 15.30
Stadion MOS przy ul. Gdańskiej 1
wjazd free

3. W niedzielę wracamy do piłki nożnej, Zielona Rewolucja nabrała ostatnio tempa, Warta mimo wpadki w ostatniej kolejce dalej stanowi absolutną rewelację rundy wiosennej. Czy i tym razem przy ponad 20 tys. kibiców pokona Pogoń Szczecin? Warto się przekonać! Wprawdzie darmowe bilety już "wyszły", ale wciąż nabyć można wejściówki po 10 zł na III trybunę.
niedziela 17.04.2011
godz. 16:00
Stadion Miejski w Poznaniu
http://wartapoznan.pl/index.php?action=news&news=2071



Trzeba uczciwie przyznać, że nowa Pani Prezes ogarnia klub ;]


4. Jeszcze jedna ciekawa propozycja na niedzielę, czyli mecz o mistrzostwo I ligi hokeja na trawie, Grunwald Poznań - Polonia Środa. Propozycja szczególnie dla tych, którzy swego czasu śledzili poczynania naszych hokeistów na halowych mistrzostwach świata na MTP. W skład Grunwaldu wchodzi paru chłopaków z tej samej reprezentacji Polski, która wywalczyła wówczas srebro.
niedziela 17 04 2011
godz. 11.00
stadion przy ul. Promienistej
wjazd free

No chyba już wystarczy. Zbierajcie tyłki i ruszajcie łapać promienie wiosennego słońca!

niedziela, 3 kwietnia 2011

Peregrynacja nie tylko różańca świętego


Jeśli pielgrzymka, to na Jasną Górę, najlepiej w intencji zdanej sesji. Jeśli jednak peregrynacja, to bezapelacyjnie po całej Europie – intencja? Tylko jedna - ekstremalna zabawa! Taką zasadę wyznają autostopowicze zrzeszeni w studenckich (i nie tylko) klubach autostopowych w wielu miastach Polski. Przemierzają „przy pomocy kciuka” tysiące kilometrów. Jak znaczki pocztowe kolekcjonują niezwykłe doświadczenia na trasach, z których wyznaczeniem na mapie zwykli śmiertelnicy mieliby problemy. Ponad granicami krajów i kultur poznają ludzi często sobie podobnych, a czasem zupełnie z innej orbity. Podobno ich pasja podróżowania za jeden uśmiech jest dzieckiem żądzy przygody i niespożytych pokładów energii. Czy to naprawdę wystarcza, by zwiedzić ładny kawałek kontynentu - trochę sprytu i fantazja to wszystko, by mieć u stóp całą Europę?

Jedziemy!

Dla jednych to godziny studiowania map i tworzenia planów podróży, dla innych to czyste carpie diem i bezpretensjonalne oddanie się w ręce losu. Można wędrować samemu, a czasem bez dobrego kompana nie warto ruszać w drogę. W plecakach zapobiegawczych obowiązkowo muszą się znaleźć wszystkie smaki parówek jedynek. Inni z kolei nie wyobrażają sobie wojaży bez zapasu baterii do mp4 i wszystkomających victorinocsów. Strategii udanej tułaczki jest mniej więcej tyle, ile rodzajów nawierzchni na drogach Europy. Niezależnie od tego, jak dokona się wybór trasy i okoliczności jej pokonania, zawsze będzie on właściwy, jeśli genezy wędrówki doszukać będzie się można w odwadze, wolności i potrzebie poznania siebie. Bo jak mówią ci, którzy przygodzie zaglądają w oczy od lat - podróż autostopem to wyzwanie. Trzeba odważyć się zrozumieć swoje alter ego w warunkach nieograniczonej przestrzeni.

Money, money..

Niejednokrotnie usłyszeć można zarzuty, że tramping to po prostu forma turystyki dla biednych i tłumaczenie jej zasadności własnym sposobem na spotkanie z przygodą jest wymuszoną konsekwencją życia na krawędzi (biedy?). Autostopowicze się bronią. Dla nich to filozofia totalnego empiryzmu i budowania światopoglądu na niepowtarzalnych doświadczeniach. Czy w grę wchodzą pieniądze, a konkretniej ich dramatyczne oszczędzanie? Wędrowcy na własną rękę nie postrzegają siebie jako skąpców. Chociaż nie latają biznes klasą i nie korzystają z dobrodziejstw salonów spa w 5-cio gwiazdkowych hotelach, są skłonni polemizować nad nie jedną kawą z termosu, że to im serwuje się prawdziwie wykwintne danie przygody, z przystawką a’la szaleństwo, podczas gdy cała rzesza wygodnialskich zadowala się turystycznym, odgrzewanym kotletem zunifikowanym w skali świata. Autostop to szansa na zupełnie subiektywne zmierzenie się z ogólnodostępnymi atrakcjami, bez wycieczek, przewodników i odgórnie narzuconych momentów uniesień i zachwytów nad pięknem danego miejsca. Rezygnacja z udogodnień i potrzeb wygenerowanych przez walutożerne społeczeństwo może być dla uciemiężonych standardami jedyną szansą na znalezienie granic własnego gustu.

Kto pierwszy?

Rywalizacja wpisana jest w strukturę każdego sportu, nie dziwi więc, że z czysto hedonistycznych pobudek ścigają się też entuzjaści chwytania stopa. Auto Stop Race i Międzynarodowe Mistrzostwa Autostopowe, które swój start mają kolejno we Wrocławiu i Trójmieście, to największe w Europie tego typu imprezy. W szranki podczas każdego z wyścigów staje około 400 autostopowiczów, podejmując wyzwanie pokonania kilkuset kilometrów w kilkadziesiąt godzin. W latach ubiegłych ścigano się m.in. do Budapesztu, Wilna, Berlina, Lwowa, Rygi, czy Splitu. W tym roku ekstremalne doświadczenia można zebrać na trasach Wrocław – Barcelona i Trójmiasto – Amsterdam. Oba wyścigi organizowane są w okresie majówki (obecna edycja planowana jest w dniach 30. kwietnia – 3. maja). Warunkami udziału we współzawodnictwie są status studenta i symboliczne wpisowe. Zwykle na linii mety na uczestników autostopowych zmagań czekają nagrody i niespodzianki. Ale jak dotrzeć na metę? Pomysłów i tras są krocie, ale klucz do sukcesu tkwi niezmiennie w dozie sprytu i szczypcie fantazji.

„Gdzie szosy biała nić, tam bracie śmiało wyjdź, i nie martw się, co będzie potem. Mnie niezmiernie kusi wizja, o której śpiewa Karin Stanek. A Was? Kto wie, może kiedyś spotkamy się na poboczu jednej z europejskich dróg, uciekając wspólnie od ograniczeń codzienności.

Informacje na temat poszczególnych wyścigów i trwających właśnie zapisów znajdziecie w odnośnikach:

http://klubprzygody.pl/index.php?strona=poddzial&dzial=autostop

http://www.autostoprace.pl/index.html