czwartek, 1 grudnia 2011

Ona i On na tropie prezentów mikołajkowych...część II

Drogi pamiętniczku,

przepraszam, że tak długo nie pisałem, ale byłem naprawdę zajęty. Pewnych problemów nie da się rozwiązać od ręki. Tym bardziej jeśli chodzi o kobiety, przeciwną, przedziwną płeć. Myślałem długo i dużo, poświęciłem życie prywatne i zawodowe, nie spałem, nie jadłem, medytowałem. Tak, tak pamiętniczku, to były ciężkie dni...

Jednak jak po każdej burzy wychodzi słońce, tak i ja znalazłem odpowiedź na swoje pytanie. Jeśli chcesz naprawdę uszczęśliwić kobietę, kup jej zestaw kluczy nasadowych . 52 elementy powinny wystarczyć, chyba że stać Cię na szaleństwa i możesz sobie pozwolić na zakup prawdziwej petardy, Mount Everestu mikołajkowych prezentów - zestawu kluczy nasadowych złożonych ze 108 elementów. Odpuść sobie kwiaty, czekoladki czy nawet wino, tego wspaniałego dnia nie będą potrzebne.
Zestaw kluczy nasadowych, czyż nie prezentuję się godnie?


Cena tego cuda waha się od 40 do 160 zł, w zależności od tego jak bardzo wypasiony zestaw zamówimy. KUP

Być może powyższy prezent wyda Ci się trochę "niepoważny", ale przemawiają za nim twarde argumenty. Po pierwsze, każda kobieta, nawet jeśli jeszcze tego nie wie, lubi się bawić kluczami nasadowymi. Po drugie, klucze nasadowe to połączenie szyku, elegancji i klasy, stalowa prostota nasadki zestawiona z fikuśną, gumową rączką budzi wyłączenie pozytywne wrażenia. Według cenionych estetyków nie istnieje na świecie nic bardziej gustownego od kluczy nasadowych. Co więcej, klucze nasadowe to prezent trwały i praktyczny, odporny na zniszczenie i zapomnienie. Możesz być pewny, że gdy raz wręczysz dziewczynie zestaw kluczy nasadowych, na zawsze pozostaniesz w jej pamięci.



Jeśli klucze nadal Cię nie przekonują to polecam Ci opcję drugą. Święconą wodę z Lichenia. Już widzę te szydercze uśmiechy i pytania "wtf?". Nie będę na nie zważał. Podczas regularnych i długotrwałych sesji medytacyjnych, doznawałem wielokrotnych oświeceń. Woda z Lichenia to wręcz idealny prezent dla koleżanki. Pozwala zaspokoić wielorakie potrzeby, zarówno duchowe jak i fizyczne. Ponadto w czasach wszechobecnej kolędy woda z Lichenia może okazać się doskonałym uzupełnieniem wystroju wnętrza. Wyobraźcie sobie ten radosny uśmiech na twarzy strudzonego proboszcza, który dzień po dniu, godzina po godzinie roznosi światełko wiary do naszych domów. Zdobycie tego prezentu wymaga odwiedzenia Lichenia. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby pojechać tam z koleżanką i wręczyć jej ten niecodzienny prezent na miejscu, w cieniu bazyliki. Romantycznie...


Wycieczka do Lichenia jako prezent mikołajkowy? I like it


Jeżeli nadal nie znalazłeś odpowiedniego prezentu dla swojej dziewczyny, może zadowoli cię moja trzecia propozycja. Roślina owadożerna. Muchołówka - monotypowy rodzaj roślin z rodziny rosiczkowatych zawierający tylko jeden gatunek o nazwie muchołówka amerykańska. To nie żart. Koszt takiego prezentu to 16zł, jednak zachwyt jaki wzbudzisz u swojej dziewczyny - bezcenny. Ten podarunek polecam zwłaszcza nieśmiałym chłopakom, którzy chcą pokazać swoje drugie, drapieżne oblicze. Po za tym, muchołówka nie została nazwana muchołówką na wyrost. Ona naprawdę łowi muchy. Jeśli więc twoja dziewczyna nie lubi much, to nie zastanawiaj się dłużej. KUP



Idealny prezent dla dziewczyny, która nie lubi much

Czwarta propozycja to krochmal w sprayu. To chyba mój najlepszy pomysł. Zresztą, sprawdźcie go sami, efekt gwarantowany. Mało jest na świecie rzeczy tak idealnie nadających się na prezent dla niej. Uzasadnienie tego upominku wydaje się niepotrzebne, ale jestem rzetelnym człowiekiem i zrobię to z przyjemnością. Po pierwsze krochmal w sprayu to coś więcej niż tylko krochmal. To symbol postępu, nowoczesności, rozwoju. Czymże byłby świat bez krochmalu w sprayu? Czy ktoś jeszcze potrafi sobie wyobrazić świat bez krochmalu w sprayu? - nie sądzę. Po drugie krochmal w sprayu jest tani (9,99) i ułatwia prasowanie. Po trzecie, najważniejsze, kobiety wariują na samą myśl o krochmalu w sprayu. KUP



Kobiety naprawdę szaleją za krochmalem w sprayu



Ostatnim prezentem jaki objawił mi się podczas medytacji jesteś TY! Zabierz dziewczynę do kina, restauracji, na spacer czy gdziekolwiek indziej i poświęć jej trochę czasu! :)




Słitaśniee :***** :)))



Redaktor Kamil melduje zakończenie eksperymentu i przesyła pozdrowienia.



3 komentarze:

  1. Ja chce takie prezenty!!! :) dziewczyny będą kwiczeć! :):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. opcje z krochmalem sprawdzam w te święta- dam znać jak poszło :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Złodziej!!!

    Zdjęcie skradzione ze strony:

    http://www.jozefslawinski.pl/mwwwd/omnie/mojefotki/lichen2.php

    OdpowiedzUsuń